salezsquad

Mariusz · Wysłany: Nie 20:23, 19 Mar 2006 Temat postu:

No w sumie to masz też rację...
Było też kilka innych, które dość mocno wycierpiały...
np. szacuje się, że w czasie II wojny światowej zginęło około 30 mln. Rosjan [tu się nie uwzględnia poległych żołnierzy rosyjskich (sic!) ]...
Przecież I wojna światowa pochłonęła cały kwiat ówczesnego pokolenia młodych Anglików, Francuzów i Niemców...
A ilu Żydów zginęło na skutek holocaustu...

Einstein miał rację, mówiąc: "dopóki są tu ludzie, dopóty będą wojny..."

Niestety... Crying or Very sad

Koza :-) · Wysłany: Nie 22:48, 19 Mar 2006 Temat postu:

Swoją drogą skoro "obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami" a "1/5 narodu żyje poza granicami kraju", to dlaczego mamy takie gigantyczne bezrobocie?? Przecież jesteśmy na tyle nietolerancyjnym krajem,że zbyt wielu obcokrajowców nie zajmuje naszych stanowisk pracy. Chyba, ze się mylę??

Mariusz · Wysłany: Nie 23:17, 19 Mar 2006 Temat postu:

Niestety... Rolling Eyes

Ale cóż możemy na to poradzić?

Owszem, duże miasta może i mają w sobie spory kapitał zagraniczny, ale na prowincji to go zbytnio nie widać...

Ale kto chce inwestować w popegeerowe wsie na skraju cywilizacji ? Razz

No i często przyczyną takiego stanu rzeczy są przedziwne przepisy, ulgi podatkowe itd...
No ale tym powinni się zająć politycy i urzędnicy.

Swoją drogą, to zabawne:
"Góra" tylko bawi się w ciągłe aferowanie, komsijowanie, napychanie kabzy, a my, biedny salezsquad, musimy odawalać za nich całą pracę logistczną, zamiast brać z młodości garściami... Wink

Koza :-) · Wysłany: Śro 18:29, 22 Mar 2006 Temat postu:

Wiesz, to taki trening na przyszłość. W końcu kto wie, może ktoś z nas zostanie politykiem, ministrem, czy jeszcze kimś innym. Za jakieś 15-20 lat to sprawdzimy Wink

Mariusz · Wysłany: Śro 18:53, 22 Mar 2006 Temat postu:

Czy ja wiem...

Moze tak, a może nie... Zobaczymy.

A propos, przypomniał mi się pewien kawał/skecz, który jest słodko-gorzkim komentarzem:

Na ławce siedzi dwóch bezdomnych. Nagle wiatr przywiewa im strzęp jakiejś gazety. Jeden z nich schyla się i czyta:
- ten a ten został prezesem całej polskiej energetyki-
drugi zagląda mu przez ramię, patrzy na zdjęcie rzeczonego prezesa i mówi:
- Ty, ja go znam!
- No co Ty?
- Pewnie, że go znam. Chodziliśmy przecież razem do szkoły, w ławce razem siedzieliśmy. Tylko że potem nasze drogi się rozeszły... Ja zdałem do drugiej klasy, a on nie...

Mariusz

No w sumie...

Ale zauważ, że największa tolerancja jest w tych krajach, w których największy odsetek stanowią mniejszości narodowe/wyznaniowe/czy jakieś jeszcze inne lub imigranci... Confused